Dzwoni mój alfons, Danuśka i z entuzjazmem mówi że "ma fajną łaskę", pomysł na mejkap a że chce na golasa biegać to dzwoni do mnie :) Cóż, nie wypadało odmówić :) Jak się szybko okazało Monia okazała się zajebiaszczą dziołszką, dobra w gadce a fizycznie? ... z resztą sami oceńcie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz