wraz z kolegą (właściwie to świetny kumpel i dobry człek ale na potrzeby tego wywodu nazwijmy go kolegą,towarzyszem... kamratem? ;>) miałem okazję pofocić niejaką Anie B. (www.maxmodels.pl/aneczka88.html) ... właściwie to on zorganizował sesje a ja się wpierdzieliłem na sępa ale kto by się bawił w semantykę :>... poniżej to co mi się pstryknęło :>
01. jak widać trochę przeszkadzałem:>
02.
03.
04.
05.
06.
07. jakoś nie mogę się oduczyć zabawy bw
08.
09.
10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz