foto podsumowanie: maj 2014

Maj okazał się dość pogodny dla tego musiałem wykorzystać go maksymalnie jak się tylko dało, to ostatni miesiąc wiosny i nie można było marnować okazji do wykożystania pieknej barwy światła jaką daje ta pora roku.

foto podsumowanie: kwiecień 2014

Plenerowy sezon fotograficzny a.d 2014 prawie zakończony i pewnie dla tego zebrało mi się na sentymentalne, podsumowanie sesji foto jakie udało mi się wykonać...
Sesji w tym roku miałem kilka, nawet więcej niż planowałem, kilka komercyjnych zleceń, kilka moich ulubionych sesji aktu i nawet jedna "faszyzmowa" (fashion) w stylizacji barokowej.Oczywiście jestem bardzo zadowolony ba rok się jeszcze nie skończył i nie mam zamiaru chować aparatu niemniej jednak zebrało się trochę materiału o którym warto wspomnieć a raczej jeszcze raz sobie przypomnieć tym razem z dystansem czasu jaki upłyną.

Gabi "studyjnie"

wreszcie się udało.. po roku od pierwszego spotkania udało mi się znów spotkać z Gabi na sesji :) trochę to trwało ale ten kto siedzi w temacie wie jak ciężko czasem zgrać terminy :) To był początek kwietnia więc nie było jeszcze odpowiedniej temperatury by zaciągnąć Gabi w "krzaczory" więc pozostała moja "nora". choc sesja zdjęciowa była dość szybka to jednak wyjątkowa, pojawił się stary ziomal Darek oraz jest to debiut jako wizażystki Danieli vel "Czarna", partnerki życiowej (co miałem napisać "konkubina" ? albo "dziewczyna" ? sorry ale 18 lat to już dawno skończyli:P) mojego przyjaciela Zygfryda (kto biega po serwerach Quake'a ten dobrze zna Uc4sha :>).... Obie dziołchy spisały się na medal ;) a czy ja? oceńcie sami :)

ostatnie podrygi zimy z Izą S

ostatnia sesja z początku kwietnia... na megamodels.pl Iza  dała ogłoszenie na które odpowiedziałem i tak wyszło :) Termin udało się dobrać idealny bo choć jeszcze śnieg był to już ciepło się robiło i świeciło słońce a już następnego dnia znów zima zaatakowała...
miejsce sesji zaproponowała Izka, myślę że chciała być pewniejsza, że jak by coś to miała by gdzie uciekać no ale co tam ważne że lokata była zacna jeżeli chodzi o zdjęcia :)... choć warunki na bieganie z gołym tyłkiem nie były idealne to sądzę że Iza w pełni dała radę, no ale z takim perfekcyjnym ciałem i urodą to zdjęcia same się robią :)... oceńcie sami :)